[...] + łydki + brzuch Weekend wolny od pracy :-) Mam nadzieję, że wszystko podogrywałem na tyle dobrze przez weekendem, że nie będzie telefonów alarmowych %-) Pospałem dziś do 9- jak na mnie to ostatnio mega długo... Ostatnimi czasy to 6 wstawałem czy praca czy wolne. Wstałem jakiś połamany, poprzykurczany, ale stwierdziłem, że nogi trzeba zrobić. [...]
14.03.2018 Dzień jak codzień ;-) Z tym, że po ostatnim posiłku w pracy ciężko było mi się zebrać na trening. Dobrze, że się zmusiłem, bo był to jeden z lepszych treningów nóg w ostatnim czasie :-)) Siady High Bar Rampa 8 do 60kg; 70kg/5, 70kg/3, 80kg/3, 50kg/8 x 2- Nie udało się zaliczyć 80kg na 5. Fakt faktem, to nie siły brakło, tylko psychika. [...]
[...] wyciąg dolny, uchwyt łamany: 27,5kg/5, 22,5kg/10, 17,5kg/12 x 2 Młotki z ręką prowadzoną przy tułowiu: 10kg/8 x 3 Uginanie, ławka 60*: 10kg/8 x 4 Zjechałem z ciężarami, tak jak założyłem. Doszła korekta planu. Trochę ćwiczeń wymieniłem. Hantle na skosie już bez supinacji i tutaj będzie to bazowe ćwiczenie. Wyciskanie z z martwego punktu zamiast [...]
[...] że udało mi się dostać tydzień urlopu od razu skontaktowała się z babeczką, do której zawsze jeździmy i zarezerwowała pokój. Udało się tylko na jedną noc, ale wobec wydatków jakie nas czekają to i tak maks na co mogliśmy sobie pozwolić %-) W piątek wybór padł na Słowacką część Tatr, a konkretnie Bahledova Dolina i Bahledka Ski & Sun ;-) Niestety [...]
[...] 273,5 kg (- 1 040 kg) Cardio: 30 min po treningu + 45 min spacer DL 130kg https://youtu.be/8iKr1cZNjzo Dziś trening "z Czawajem", oglądnął sylwetkę, pochwalił, obiecał, że jak będzie tak szło to nie długo dołożymy kcal :-) Zrobiliśmy sobie jakieś fotki, jak będzie miał czas to mi prześle i wrzucę przy najbliższym wpisie. Omlet [...]
W piątek nie chciało mi się robić wypiski z treningu, wczoraj nie było czasu, więc dziś hurtowo %-) 14.12.2018- plecy, brzuch Piątek jak to zawsze bywa trwa dość długo, bo wyczekuje się upragnionego weekendu %-) Ale myśl, ze będę mógł spokojnie zrobić sobie trening to niesamowity komfort psychiczny 8-) Prosto po pracy pojechałem na trening, tego [...]
Wieczorem byliśmy na rocznicowej kolacji sponsorowanej przez lokal, w którym robiliśmy wesele. to spoko z ich strony trzeba przyznać :-) Nie uważacie, że znów wróciłem do starego nawyku i mam zbyt dużo serii wstępnych/rozgrzewkowych (jak zwał tak zwał)? Znów trening zaczyna mi się ciągnąć... to długo Ci nie zajęło wrócić do starych nawyków
Wzmocnienie tej góry pleców na deficycie idzie jak idzie... Na szczęście nie długo mamy wejść na dodatni bilans, chociaż o tym od @Czawaj słyszę już chyba ponad miesiąc %-) Trzymajcie kciuki żeby tylko nie yebło %-)
tez lubie, też podchodziłem do niego długo, podstawa dobrze ryż ugotować, wg mnie bez dobrego ryżu słabo wychodzi, musi mieć ten posmak tego octu z cukrem, no i sos sojowy kikomana w jakieś podróbki nie ma co się bawić, niektóre smakują jak normalne magi.
[...] po głowie chodzi mi aby wejść na typowo 3 bojową rozpiskę. Ostatnio w ręce wpadł mi 16 tygodniowy program od Calgary Barbells, który mi się spodobał. Być może nie długo jak kcal będzie nieco więcej pobawię się w coś takiego :-)) Gofery, skyr, jagódki /SFD/2021/7/19/18395c51473648b0befd0994e00cb063.jpg Pieczona kiełba z ziemniakami + kiszony [...]
W weekend tak jak chyba wspominałem mieliśmy ślub koleżanki Moniki. Ślub w Bielsku Białej, a wesele w Szczyrku w.... niedzielę. W poniedziałek śniadanie, a po śniadaniu pojechaliśmy do rodziców. Wtorek wzięliśmy też wolny, bo musiałem udać się do wydziału komunikacji wymienić dowód rejestracyjny. Po tym jeszcze zrobiłem w Mielcu trening ;-) [...]
[...] side) x 3 Allahy: 20kg/20x3 W Bonusie Zercher Squat: 20kg/5, 30kg/5, 40kg/8x3 Przerzucony: 5 511 kg Cardio: w trakcie dnia sporo aktywności Trening fajny, muszę sobie deski jakieś eleganckie zrobić jak będę u rodziców w najbliższym czasie. Do Pin Squatów podchodziłem z dystansem i lekką obawą, ale bardzo fajnie weszło. Dodatkowo na koniec [...]
[...] trochę na mieszkaniu i pojechaliśmy kupić TV do salonu :-)) W niedzielę rano miałem dyżur na dworcu w celu kierowania uchodźców do pociągów. Między 9, a 11.30, więc nie jakoś długo. Trochę zmarzłem, ale mimo to jeszcze po obiedzie poszliśmy na spacer. Finalnie wyszło chyba 13-14 tyś kroków, a dawno nie robiłem takich dystansów %-) Cardio jak [...]
[...] do domu autem %-) Dziś trening w porządku, właściwie nie ma co pisać za wiele %-) Aha w sobotę były pomiary i zmiana makrosów. DT: 180B/45T/265W DNT: 180B/60T/165W Cardio jak widać powyżej +5 min, co daje już 55 min ;-) 2ct Pause DL 112,5kg/5 https://youtube.com/shorts/s5cp7d4Qo6g 30* Incline DB Press 25kg/7 [...]
Czaje, pewnych spraw się nie przeskoczy. Ja pojadę sobie na razie 4-dniówką (suplemental heaven) tak długo jak 4dni/tydzień mogę poświęcić na siłkę. Za rok spróbuję może Building The Monolith (https://www.jimwendler.com/blogs/jimwendler-com/101078918-building-the-monolith-5-3-1-for-size ), ale to na następną zimę. Nie dam rady zalecanej przez Jim [...]
[...] nigdy ich nie robiłem, dlatego obejrzałem parę wartościowych moim zdaniem filmików na necie i poczytałem wskazówki. Długo szukałem miejsca gdzie mógłbym je robić, tak samo jak i wysokości do położenia tylnej nogi. I choć z równowagą ciężko, weszły naprawdę fajnie. Oceńcie jak to wygląda. https://www.youtube.com/watch?v=j1KhX9KHEv8 Potem trochę [...]
[...] Obsypiecie nas przed treningówkami%-) ---------------------------------- https://i.imgur.com/X1PNfJp.png REDUKCJA Tydzień 7 13.06.2018 - DT nr 2(kiedyś były to nogi, od jakiegoś czasu zamieniłem na barki z łapami) W końcu dzień, gdzie nigdzie nie trzeba jechać i spieszyć się. Z drugiej strony to źle, bo jakiś takim rozleniwiony;-D Miały [...]
[...] dzień trwa w miarę długo, tj powiedzmy od 7-23:-) Najprawdopodobniej- do zobaczenia!!!:-) Tobiasz, jestem, a będzie jeszcze więcej tego;-D Domino, pomyślimy pomyślimy, tak jak już mówiliśmy:-) Jest zasób pewnych przepisów więc może na dniach coś wrzucę:-) Dokładnie, 110:-) ------------------------------------------------ [...]
[...] Wstałem już o 6 z budzikiem żony, ale doleżałem sobie do 6:45. Jakieś tam słońce przebijało się przez rolety, więc nawet spoko poranek, choć zimno strasznie. Lubię zasypiać jak w mieszkaniu jest chłód, ale niestety z rana to bardzo nieprzyjemne%-) Ogólnie po śniadaniu coś mnie wzięło znów spanie, a jeszcze zdenerwowałem się sytuacją z pracy i [...]